niedziela, 1 grudnia 2013

Pracownia Rękodzieła Artystycznego "Acoya" - w kilku słowach o sobie

Witam serdecznie na blogu Pracowni Rękodzieła Artystycznego "Acoya".
Mam na imię Beata.

Pracownia powstała, ponieważ nie wyobrażam sobie życia bez tworzenia coraz to nowych prac plastycznych. Tak mam i już się raczej nie zmieni.
Czasami dalsi znajomi, którzy nie znają mnie na tyle dobrze, by kojarzyć z rękodziełem pytają od kiedy tym się zajmuję. Odpowiadam wtedy troszkę żartem, że to najprawdopodobniej po urodzeniu syna pozmieniała mi się aktywność w półkulach i teraz jestem taka "plastyczna".
Jak tylko sięgnę pamięcią, to będąc małą dziewczynką szyłam ubranka dla lalek i dekorowałam im nowe mieszkania. To były czasy, w których większość wszelkich tego typu prac wykonywało się samemu. Domek z pudełka, mebelki z pudełek po zapałkach itp.
Później robiłam na drutach. Nie wyobrażam sobie, abym teraz miała tyle cierpliwości, by niektóre projekty powtórzyć. Robiłam cuda, naprawdę. Z chwilą gdy poszłam do pracy, zostałam "zarażona" haftem krzyżykowym i Richelieu. Później w miarę jak na rynku pojawiały się nowinki do tworzenia w nowych technikach, to je testowałam, próbowałam i tak jest do dnia dzisiejszego. Z tym że teraz, to  cały mój świat zamknął się w tych moich pracach. Od siedmiu lat zajmuje się wykonywaniem biżuterii, (początkowo hobbystycznie). Oprócz biżuterii, maluję, kleję, majsterkuję, szyję i wykonuję wszelkie rodzaje prac, w różnych technikach, z zastosowaniem całej gamy półproduktów, aby uzyskać zamierzony efekt pracy docelowej.
Piszę to dlatego, abyście wiedzieli, kto pracuje i wykonuje oferowane w Pracowni rękodzieło. Chciałabym, abyście mnie poznali -  autora prac, poczuli w tych pracach radość tworzenia i wiedzieli, że wszystko to powstało z wielkiej przyjemności i radości pracy oraz sympatii do drugiego człowieka. To jest główne i jedyne moje miejsce pracy i zarobkowania. Jestem firmą, płacę podatki, ZUS itp.. Jedyne o czym marzę dla swojej firmy to to, aby się w tych trudnych czasach utrzymała i abym mogła dalej twórczo pracować.

Zbliża się czas świątecznych przygotowań, w tym także bardzo miłe, aczkolwiek czasami kłopotliwe poszukiwanie prezentów dla swoich najbliższych. Wszystkie prace, które wykonuję, to prace powstałe z myślą, że będą dla kogoś czymś wyjątkowym, miłym i wzruszającym
Dlatego zapraszam do swojej Pracowni, gdzie powstają rzeczy z impulsu chwili, a nie po marketingowej analizie. Czasami zwracano mi uwagę, że powinnam wykonywać rzeczy, które są najbardziej na ten moment "chodliwe". Wtedy i sprzedaż będzie na innym poziomie, ale ja tak nie potrafię. Nie potrafię wykonywać rzeczy, której zamysłu nie mam w głowie, której nie pragnę tworzyć. Każda praca powstała z przyjemności jej wykonywania i radości z uzyskanego efektu. Jeśli tak nie jest, to jej tu nie zobaczycie.

Dlatego też serdecznie zapraszam do Pracowni, której oknem na świat i miejscem, gdzie można nabyć poszczególne produkty jest butik na DaWanda: http://pl.dawanda.com/shop/Acoya http://en.dawanda.com/shop/Acoya

oraz sporadycznie sklepik na Allegro: http://allegro.pl/sklep/4522584_acoya

W butku na DaWanda jest już 225 produktów mojego autorstwa, w tym:

Naszyjniki, korale - 24 sztuki
Bransoletki - 23 szt.
Kolczyki - 41 szt.
Broszki - 51 szt.
Obrazy olejne - 12 szt.
Decoupage - 43 szt.
Serduszka - 7 szt.
Dla mamy i córeczki - 1 szt.
Bombki - 23 szt.

W sklepie na Allegro proponuję 35 par kolczyków.

Jeśli macie Państwo jakiekolwiek pytania to proszę pisać na e-maila. Postaram się szybko odpowiedzieć, jeśli w czymś pomóc, to proszę uprzejmie.
 "Acoya"
Pozdrawiam i zapraszam
Beata
Acoya

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz