sobota, 20 września 2014

Wstęp do jesieni

Jesień

Pawlikowska-Jasnorzewska Maria



Jesiennego krwotoku nic już nie powstrzyma.
Czerwień kapie z parku na ulicę...
jesień żyły sobie rozcięła
i blednie z zimna,
jak śmiertelnie senna
Eunice... 









Pozdrawiam
Beata




2 komentarze:

  1. Piękny wiersz i klimatyczne zdjęcia.
    Jesień w zasadzie już.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak , już jest. Piękna,
    ciepła i kolorowa. Oby jak najdłużej taka właśnie była. Pozdrawiam ciepło, jesiennie :)

    OdpowiedzUsuń