Kochani,
Witam Was serdecznie i ciepło.
Czy już przygotowujecie się do Świąt?
U mnie po woli wszystko zmierza w tym kierunku, ale sił
brak. Zabrakło mi sił fizycznych na ostatnie dwa tygodnie roku. Intensywnie pracowałam
przez cały rok, pełna energii i siły walki, a teraz organizm mówi nie.
Piszę mniej, bo przesypiam większość część dnia, a
pozostała dzielona jest na Pracownię i sprawy prywatne. Byłam na siebie zła,
ale nic nie poradzę. Już chyba limit na ten rok wyczerpałam.
Tysiąc nowych pomysłów mam na nowy rok. Wszystko Wam
opiszę, gdy wrócę do właściwej sobie formy.
Pozdrawiam
Beata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz