Kochani, obiecałam
post, a w nim kolejna poradę jak sobie usprawnić życie.
Wiecie już,
że oprócz biżuterii z minerałów, miedzi i takich tam innych wykonuję także
ozdoby z materiałów wszelakich. Mam nieskrywaną słabość do tkanin. Uwielbiam robić
broszki, bransoletki mankiety.
Nazbierało mi
się tych tkanin bardzo dużo. Do tego kordonki, koronki, taśmy itd. Utrzymać z
tym wszystkim porządek do tej pory było dla mnie nie lada wyzwaniem. Powiem szczerze - panował wieczny bałagan.
Moja koleżanka Beata przekazałam mi sposób wspaniałej artystki Beaty Jarmołowskiej
http://beatajarmolowska.blogspot.com/:
Tkaniny należy
zrolować, obwiązać gumką, wstążka czy czymś co tam macie w dostatku. Najlepiej
przechowywać poukładane kolorystycznie, u mnie są poukładane w szufladach.
Tak też zrobiłam
i nadal w wolnych chwilach robię z pozostałymi tkaninami.
Jest
porządek, Tkaniny są poukładane, zajmują mniej miejsca i łatwiej je odnaleźć.
Jak dla mnie
jest to sposób rewelacja!
Zachęcam Was
do skorzystania z pomysłu.
Pozdrawiam
mocno
Beata
PS. Same
Beaty. Czy to może o czymś świadczyć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz