141 kolczyki w ramach wyzwania:
„365 kolczyków w 2015 roku”
Perły, kryształki Swarovskiego i srebo
Powyżej kolczyki ślubne z pereł, Swarovskiego, w srebrnej
oprawie. Kolczyki na „cito” zrobiłam dla siostrzenicy męża. Niestety równie
szybko je oddalam. Zdążyłam zrobić tylko kilka zdjęć, z czego tylko powyższe nadawały
się do pokazania.
Może to wydać się dziwne, ale nie lubię biżuterii ślubnej,
nie specjalizuje się w niej i nie planowałam i nie planuję pracy nad nią w
sposób ciągły, zamierzony.
Nie wiedzę w biżuterii ślubnej tej energii, tego artystycznego
szaleństwa, którą ma np. biżuteria z miedzi. Nie mniej zdarzało mi się i nadal
zdarza wykonywanie jej okazjonalnie.
Raz jeden zrobiłam nietypową biżuterię ślubną, (niestety nie
mam zdjęć) na życzenie panny młodej. Biżuteria wykonana była z kwarcu różowego
i agatu w tym samym kolorze tylko dużo intensywniejszym. Komplet, bo o nim mowa
składał się z naszyjnika, kolczyków i bransoletki. Wykonany był na szydełku. Razem zaplotłam
wiele sznurów co dawało wyjątkowy efekt. Biżuteria była piękna i nie mówię
tego, aby się chwalić.
Jak jesteśmy przy ślubach to zapraszam na następny post.
Obiecywane artykuły o biżuterii ślubnej. Przepraszam, że z opóźnieniem, ale
zawsze coś stawało na drodze tym publikacjom. Jednego wieczoru burza, następnego
coś, wczoraj debata i jakoś nie było czasu.
Tymczasem pozdrawiam
Beata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz