piątek, 23 października 2015

Nowe kwiaty. Opaski, grzebyki i ... druciki.

Cisza u mnie na blogu, ale uwaga – to cisza przed burzą.

Skończyłam zszywanie całej pastelowej kolekcji kwiatów. Romantyczne, bardzo delikatne i dziewczęce wyszły te kwiaty.

Dzisiaj zrobiłam trzy opaski, czwarta duża, z kwiatami na całej szerokości czeka do zszycia; 2 grzebyki, małe spineczki i  broszki – spinki (2 w 1) również czekają tylko na wykończenie.
Jestem prawie zadowolona. Prawie, dlatego, że brakuje mi liści i małych pączków kwiatowych. Dorobię brakujące elementy i powinno być dobrze.




 



Dla Was przygotowałam mini instrukcję, póki co fotograficzną, ale musicie poczekać na obróbkę zdjęć.

Nie nudzę się. Pracuje od wczesnych godzin porannych.
Wszędzie panuje bloga cisza, nic nie przeszkadza mi w pracy, tylko może brak słońca. A słońce dzisiaj jest kapryśne. Gdy jest pochmurno pracuję przy dużej lampie. Gdy słońce wyjdzie i poświeci trochę to ja idę za nim i pracuję przy dużym oknie. Po chwili znowu wracam do lampy i dzisiaj tak cały czas.

Wszystkie kwiaty od 1 listopada będą dostępne w sklepie na Etsy:  https://www.etsy.com/shop/RomanticBridalBoutiq
Zapraszam :)

Pozdrawiam Was mocno i uciekam do pracy. Jakie to szczęście, że ja tę pracę tak kocham.
Beata

PS.
Stało się!
Jestem stracona dla rodziny i świata.
Przyszły nowe druciki. 


Nigdy jeszcze na takich nie pracowałam. Muszę natychmiast je wypróbować.

Ale się cieszę! Całuję Was i uciekam. Nie wiem kiedy wrócę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz