poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Nowe kamienie, nowe pomysły

Mam już, mam nowe kamienie.
Do kamieni przyszła cyna bezołowiowa, nowe groty (poprzedniej spaliły się w trakcie pracy), patyna i jeszcze kilka drobiazgów.
Nawet nie wiecie jak się cieszę. Już tęskniłam za lutowaniem. Wyraźnie ta technika jest dla mnie. Daje dużo możliwości twórczych.
Już wiem, że od jutra świat przestanie dla mnie istnieć i czas zatrzyma się w miejscu.
Tym samym ogłaszam chwilową przerwę w produkcji kwiatków, chyba że coś uda mi się zrobić wieczorkiem - dla relaksu.

Zobaczcie nowe cudeńka:







Teraz to już mnie rozumiecie? 
Nie można ich zostawić samych sobie. One aż się proszę, aby je ozdobić, otulić, powiesić.

Zmykam zatem do pracy, miłego dnia Wam życząc.
Pozdrawiam
Beata

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz