Już mamy
10 stycznia, czy to aby nie za szybko ten czas płynie?
Prezentuję więc dziesiąte kolczyki w ramach wyzwania:
365
kolczyków w 2015 roku
Tym razem są to cudowne polskie bursztyny.
Kolczyki są niesymetryczne, tzn. ich kolorystyka, ale to
zobaczycie na zdjęciach.
I tym razem zrobiłam do nich coś jeszcze.
Powstała bransoletka, która może być również z dużym
powodzeniem naszyjnikiem. Bransoletka, którą oplata się dłoń i zapina na końcu zahaczając
o bursztyn.
Zobaczcie sami:
Pozdrawiam Was ciepło :)
Beata
PS. Z tym wyzwaniem, to był dobry pomysł. Mobilizuje do pracy i
wzmaga kreatywność. Dyscyplinuje, a to akurat jest mi bardzo potrzebne. Super.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz