174 kolczyki w ramach wyzwania:
„365 kolczyków w 2015 roku”
Miedź, labradoryt i inne.
Miały być gałązki, a wyszły trochę jak patyczaki (takie mam skojarzenie) albo
mrówki (na ostatnim zdjęciu).
Kolczyki z serii: musiałam takie zrobić!
Wiem, że
powinno dążyć się do piękna (znam teorię), ale czasami silniejsza jest chęć
wykonania czegoś zupełnie innego.
Z całą pewnością są dosyć oryginalne.
Jak na nie patrzę, to chce mi się śmiać, zwłaszcza z
tych mrówek.
Pozdrawiam :)
Beata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz