211 kolczyki w ramach wyzwania:
„365 kolczyków w 2015 roku”
Koral
Dzisiaj miedziane kolczyki z koralem filipińskim i małymi
kamyczkami różnego rodzaju.
Nowością jest to, że kolczyki są lutowane. Bardzo
mi się to spodobało.
Pamiętacie? Raz
jeden podeszłam do próby wykonania kolczyków szklanych z lutowaną ramką (tak
powiem kolokwialnie). Niestety próba nieudana, ale poznałam przyczyny tego
zjawiska. Wrócę do tego jeszcze w przyszłości, z całą pewnością.
Dzisiaj troszkę inaczej, lutowanie jest w pewnym sensie
formą dekoracyjną, a nie funkcjonalną. Kolczyki zostały najpierw oplecione
drutem miedzianym i bez lutu trzymałyby się dobrze. Chciałam je trochę „przyozdobić”
i nadać im inny, bardziej surowy wygląd. Czy mi się udało? Nie wiem, ale wiem,
że efekt mnie satysfakcjonuje.
Pozdrawiam ciepło
Beata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz