czwartek, 28 stycznia 2016

Czarny szal z „panterką”.

Czarny szal z „panterką”.



Skończyłam jeden z trzech czarnych szali.
Miałam nie dużo „panterkowej” tkaniny (jeszcze trochę zostawiłam do drugiego szala), dlatego posłużyła jako dekoracja czarnego szala. 

 Niestety słońca nie ma i zdjęcia wyszły jakie wyszły, ale co nie co widać. Powiem tak: jak nie lubiłam tych „panterek” to szal jako całość bardzo mi się podoba.
Czerń została „złamana” tą panterkową tkaniną, która jest beżowa w czarne nie równe wzory.
Szal jest miękki w dotyku, dzięki wspaniałej czarnej tkaninie bazowej, która należy do tych z „górnej półki”. Nie wiem jak nazywa się ta tkanina. Miałam kawałek dosyć spory, starczyło na dwa szale. To materiał na którym są jakby poprzyszywane falbanki. Jak znajdę nazwę to wam napiszę.
Tymczasem zobaczcie moje dzieło:






 Uciekam do dalszego szycia. Teraz będzie szal z gwiazdkami.
Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz