356 kolczyki w ramach wyzwania:
„356 kolczyków w 2015 roku”
Kolczasty koral
Koral filipiński, miedź i cyna bezołowiowa
Mikołaj mnie rozpieszcza i przynosi mi prezenty codziennie.
Dzisiaj przyszła taśma miedziana. Na powyższych kolczykach już została zastosowana.
Najpierw taśma, a na to skręcany drucik miedziany, stąd powierzchnia taka
nieregularna.
Jak robiłam te kolczyki to coś sobie przypomniałam i
skojarzyłam.
Co ma wspólnego Boże Narodzenie z lutowaniem?
Nie wiem czy macie takie wspomnienia, ale ja z dzieciństwa
mam. Otóż co roku przy zakładaniu lampek na choinkę trzeba było niektóre kabelki
polutować, bo lampki tradycyjnie nie działały. Co jest w tych lampach takiego
złośliwego w pewnym sensie, że gdy je zdejmujemy z choinki roku ubiegłego to
działają, a już następnego nie.
Teraz to może nie problem, malutkie lampki kupimy za nieduże
pieniądze, ale te moje z dzieciństwa były duże i piękne. Jeden sznur w kwiaty,
drugi w świece i jeszcze jedne jak małe bombeczki. Lampki się naprawiało, a nie
wyrzucało.
Sama lutowałam lampki na choinkę jednego roku. Pamiętam dokładnie,
miałam 17 lat. Pamiętam, bo to był smutny okres w naszej rodzinie, ale to nie
czas i miejsce na dalsze rozpamiętywanie.
Należy cieszyć się Świętami, spotkaniem z bliskimi. Długimi ludzi
rozmowami i chwilami relaksu, wypoczynku.
Miłej nocy Kochani
Pozdrawiam
Beata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz