201 kolczyki w 2015 roku

201 kolczyki w ramach wyzwania: 

„365 kolczyków w 2015 roku”

Jaspis

Stało się. Nie mam ochoty na pracę. Pomysły może i są, ale chęci zerowe. To już trwa czas jakiś, co zapewne już zauważyliście po moich pracach. No niestety, akumulatory już mi się wyczerpały. Nie potrafię się skupić. Sesja zdjęciowa wczorajszych kolczyków nie wykonana, a dzisiejsze naprawdę powstały z bólem. Od kilku dni zaczynam po kilka projektów i w końcu rzucam je w kąt, bo coś nie wychodzi. Muszę odpocząć, posprzątać coś, aby się wyzerować.

Pozdrawiam

Beata

200 kolczyki w 2015 roku

200 kolczyki w ramach wyzwania: 

„365 kolczyków w 2015 roku”

Kolczyki z perłą i kryształkami Swarovskiego. Nie zdążyłam zrobić ładnych zdjęć. Pełna sesja zdjęciowa zatem jutro. Uciekam, zbliża się burza.

Pozdrawiam

Beata

199 kolczyki w 2015 roku

199 kolczyki w ramach wyzwania: 

„365 kolczyków w 2015 roku”

Dzisiaj jestem w stanie zrobić tylko takie kolczyki. Udało mi się to w międzyczasie, przemieszczając się pomiędzy pokojami w poszukiwaniu chłodu. Moja aktywność spadła prawie do zera. W zasadzie jedyne co udało mi się dzisiaj zrobić (po za tymi kolczykami) to leżeć. Za oknem przeszło 30 stopni. Już nawet nie sprawdzam ile, bo to i tak bez znaczenia. Mój organizm domaga się tylko pozycji horyzontalnej. Idę leżeć.

Pozdrawiam i miłego popołudniu Wam życzę

Beata

PS.

Przeszła burza, padał obfity deszcz i dopiero teraz jest cudownie. Za oknem „śpiewają” świerszcze. Wieczór jest bardzo przyjemny.

198 kolczyki w 2015 roku

198 kolczyki w ramach wyzwania: 

„365 kolczyków w 2015 roku”

Już kiedyś podobne kolczyki zrobiłam, zdaje się, że z koralem, ale te wyszły dużo lepiej.

Nic ponad nie wykonałam. Najpierw sprawy domowe, a później byłam w szpitalu u mojego chrześniaka (pisałam Wam o tym). Pięć godzin i wróciłam nieżywa. Ileż to energii mają małe dzieci, a jakie pomysły. Jestem pod wrażeniem. Mój syn ma 17 lat. Już zdążyłam zapomnieć jak to jest, gdy ma się małe dziecko.

Pozdrawiam

Beata

197 kolczyki w 2015 roku

197 kolczyki w ramach wyzwania: 

„365 kolczyków w 2015 roku”

Jestem na siebie zła. Cały dzień minął, a ja kolczyki fotografuję po ciemku tuż przed północą.

Zdjęcie byle jakie, bardzo przepraszam. Jutro zrobię nowe w ciągu dnia.

Bardzo dużo pracy wykonałam dzisiaj, ale napotkałam problem z którym męczę się jeszcze. Nie mogę spokojnie pójść spać póki go nie rozwiążę. Dlatego też bardzo krótko i zwięźle dzisiaj.

Pozdrawiam

Beata