poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Jak powstaje biżuteria Acoya Jewellery? Część I

Jak powstaje biżuteria Acoya Jewellery? 
Część I



Chciałabym abyście wiedzieli jak wykonuję biżuterię dla Was.

Najwięcej tworzę bransoletek, później kolczyki, naszyjniki  i broszki. Taka kolejność powstawania nie jest przypadkowa. Ma to związek z dwoma faktami. Zaobserwowałam przez lata pracy nad biżuterią, a także dokonałam własnych obserwacji wizualnych, że kobiety najczęściej noszą biżuterię w takiej właśnie kolejności. Jeszcze dyskutowałabym nad kolejnością bransoletek w stosunku do kolczyków, ale tutaj ma znaczenie także sezonowość. Gdy nosimy czapki, najczęściej nie nosimy kolczyków. Kolczyki zaczepiają się o nakrycie głowy, potrafią przeszkadzać i łatwiej się gubią (to jest także opinia moich klientek).

Drugi fakt, tak się domyślam związany jest z moimi własnymi preferencjami. Tyle tylko, że u mnie najpierw są kolczyki, później bransoletki itd.

Biżuterię wykonuję na linkach jubilerskich różnej grubości lub na lince stalowej – dużo grubszej i bardziej wytrzymałej w przypadku naszyjników z ciężkich minerałów.
Powstaje również biżuteria, która jest tworzona na bazie drutu posrebrzanego i niedługo (na razie wykonałam tylko kilka sztuk) – miedzi.
Kolczyki posiadają bigle ze stali chirurgicznej. W przyszłym roku będą srebrne (tak myślę, to jest związane z rodzajem działalności ).
Biżuteria zakończona jest łapaczkami.  Zapięcia, które stosuję  najczęściej to karabińczyki. Zdarzają się inne, wtedy o tym piszę.
Mam opracowaną metodę zakańczania biżuterii, uwzględniając jej wagę i długość, dlatego też biżuteria nie zrywa się. Wszystkie metalowe rzeczy są najczęściej posrebrzane.

Tyle byłoby tytułem wstępu, zapraszam na część II
Pozdrawiam
Beata

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz