Jak
powstaje biżuteria Acoya Jewellery?
Część I
Chciałabym
abyście wiedzieli jak wykonuję biżuterię dla Was.
Najwięcej
tworzę bransoletek, później kolczyki, naszyjniki i broszki. Taka kolejność powstawania nie
jest przypadkowa. Ma to związek z dwoma faktami. Zaobserwowałam przez lata
pracy nad biżuterią, a także dokonałam własnych obserwacji wizualnych, że
kobiety najczęściej noszą biżuterię w takiej właśnie kolejności. Jeszcze
dyskutowałabym nad kolejnością bransoletek w stosunku do kolczyków, ale tutaj
ma znaczenie także sezonowość. Gdy nosimy czapki, najczęściej nie nosimy
kolczyków. Kolczyki zaczepiają się o nakrycie głowy, potrafią przeszkadzać i
łatwiej się gubią (to jest także opinia moich klientek).
Drugi
fakt, tak się domyślam związany jest z moimi własnymi preferencjami. Tyle
tylko, że u mnie najpierw są kolczyki, później bransoletki itd.
Biżuterię
wykonuję na linkach jubilerskich różnej grubości lub na lince stalowej – dużo
grubszej i bardziej wytrzymałej w przypadku naszyjników z ciężkich minerałów.
Powstaje
również biżuteria, która jest tworzona na bazie drutu posrebrzanego i niedługo
(na razie wykonałam tylko kilka sztuk) – miedzi.
Kolczyki
posiadają bigle ze stali chirurgicznej. W przyszłym roku będą srebrne (tak
myślę, to jest związane z rodzajem działalności ).
Biżuteria
zakończona jest łapaczkami. Zapięcia,
które stosuję najczęściej to
karabińczyki. Zdarzają się inne, wtedy o tym piszę.
Mam
opracowaną metodę zakańczania biżuterii, uwzględniając jej wagę i długość,
dlatego też biżuteria nie zrywa się. Wszystkie metalowe rzeczy są najczęściej
posrebrzane.
Tyle byłoby tytułem wstępu, zapraszam
na część II
Pozdrawiam
Beata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz