wtorek, 27 stycznia 2015

Postanowiłam prowadzić dziennik swoich prac

Po głowie "chodzi" mi tysiące pomysłów.
Część z nich gdzieś tam zapisuję, rysuję na kartkach, w notesie.

A dlaczego o tym pisze?
Rozpoczęłam naukę od podstaw z książki, o której już Wam wspominałam: „Biżuteria Artystyczna. Kurs wytwarzania” pana Andrzeja Bandkowskiego.
Jestem na samym początku, ale to tylko dlatego, że czytam niemalże po kilka razy każde zdanie i staram się brać z tej książki dla siebie absolutnie wszystko.

„Wszystko zaczyna się od chęci, od marzeń” pisze autor.

Po czym w kolejnych zdaniach opisuje proces realizacji pomysłu, który gdzieś tam nam zakiełkuje w głowie.


Jednym z nich jest projektowanie. Jednym słowem opracowanie pomysłu.
Zachęca do prowadzenia dziennika projektów, opisu prac. Mam gdzieś różne rysunki, ale nigdy nie miałam ich uporządkowanych. Wykonane projekty nie opisane. Nie przywiązywałam do tego specjalnie jakiegoś znaczenia, aż do chwili powstania pewnej sytuacji.
Dawno temu wykonałam piękne kolczyki ze srebra i granatów metodą wire wrapping. Po latach jeden kolczyk gdzieś się zagubił, normalne.
Należało odtworzyć drugi. I to jest do zrobienia, ale gdybym miała notatki, rysunek i jego opis: wymiary, ilości zużytego drutu itd. byłoby o wiele łatwiej zrobić drugi taki sam.
Teraz czytając wspomnianą książkę zrozumiałam dlaczego należy prowadzić taki dziennik, jak bardzo to może się przydać – tu na przykładzie powyższych kolczyków. Założyłam zeszyt i wszystkie karteluszki wklejam do niego, porządkuję. W trakcie realizacji danego pomysłu postaram się szczegółowo opisać każdy projekt.


Widzę ogromny sens w takim podejściu do pracy.
Kiedyś przeczytałam, że aby pracować, skupić się, stworzyć coś wyjątkowego należy pozamykać wszelkie wcześniejsze sprawy, uporządkować stół, uporządkować swój warsztat i otoczenie wokół siebie. Myślę, że jest w tym dużo racji.
Zachęcam Was do prowadzenia dziennika swoich prac, niezależnie od tego czym się aktualnie zajmujecie, pozamykania ciążących spraw, uporządkowania swojego świata wokół i twórczej wspaniałej pracy.
Pozdrawiam i zmykam

Beata

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz